Czasem jedno błahe wydarzenie może zachwiać całym twoim światem.

Jest rok 1848. Kiepskie zbiory i dokuczliwa bieda powodują, że Michał Schlosarek, by wesprzeć rodzicĂłw, postanawia udać się w poszukiwaniu pracy do miasta Gleiwitz. Szczęście mu jednak nie sprzyja - zaraz po przyjeździe wdaje się w bĂłjkę z pewnym młodym mężczyzną, ktĂłry okazuje się synem sędziego. Z pomocą kolegi Michał ucieka z miasta, by skryć się przed szukającym zemsty dandysem. Zbieg okoliczności sprawia, że chłopak trafia wkrĂłtce pod skrzydła Juliusza Rogera, znanego lekarza i społecznika, a w jego domu poznaje Adelę - jak się wkrĂłtce okaże, swoją przyszłą żonę. Ale przeszłość jeszcze upomni się o młodego Schlosarka, komplikując jego plany i mącąc spokĂłj ducha.

"Koleje losu" to frapująca, wielowątkowa powieść przedstawiająca ponad sto lat śląskiej rodziny na tle wojennej zawieruchy i zmieniającej się obyczajowości. To rĂłwnież historia o poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, prĂłbach zachowania godności i rodzinnej jedności w czasach, gdy trudno odrĂłżnić przyjaciĂłł od wrogĂłw, a dobre chęci od obłudy.

Katarzyna Medycejska, siedemdziesięcioletnia krĂłlowa Francji pochodząca z rodu Medyceuszy, leży na łożu śmierci. W swoich ostatnich godzinach powraca myślami do nocy z 23 na 24 sierpnia 1572 roku, zwanej Nocą św. Bartłomieja. Przypomina sobie wszystkie okoliczności oraz intrygi, ktĂłre doprowadziły wtedy do masakry hugenotĂłw. Kto był za nią odpowiedzialny? Słaby i podatny na wpływy krĂłl Karol IX, jego matka, a może książe Henryk Gwizjusz? Jaką rolę (a była to rola znacząca) odegrała w życiu Katarzyny, nie lubianej przez lud francuski "Włoszki", oraz w dramatycznych wydarzeniach tamtej nocy tajemnicza Tinella, jej zaufana służąca?
Wartka akcja powieści rozgrywa się głĂłwnie w pałacu krĂłlewskim - od krĂłlewskich komnat poczynając, a na kuchni kończąc - i na ulicach XVI-wiecznego Paryża, pełnego szpiegĂłw, mordercĂłw i sprzedajnych politykĂłw, rozgrywających intrygami, sztyletem i szpadą mroczną kartę historii Francji.